Autor |
Wiadomość |
<
The Twilight Saga /
Zaćmienie
~
Stosunek Jacoba do Belli
|
|
Wysłany:
Wto 18:40, 19 Maj 2009
|
|
|
Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Piechowice
|
|
Jak myślicie postępuje wobec niej fair?
Chodzi mi o to że nagle znika - nie daje znaku życi i ot tak sobie wraca i zaczyna Bellę traktować jak zawsze.
co o tym myślicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Wto 19:02, 19 Maj 2009
|
|
|
|
Ja myslę, że jest wkurzającą postacią. Niedojrzały smarkacz, który mysli, że potrafi zawładnąć uczuciami dziewczyny.
Jego postać ogólnie mnie irytuje. W każdej sytuacji w której się pojawia...
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Nie 10:47, 24 Maj 2009
|
|
|
Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Przemyśl
|
|
Zgadzam się z chochlikiem.
Jacob jest strasznie niedojrzały i działa impulsywnie. To bardzo duża wada. Poza tym straszny z niego macho - myśli, że Bella będzie mu padać do stóp i ślinić się na jego widok. Żenada.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Sob 8:36, 30 Maj 2009
|
|
|
Dołączył: 30 Maj 2009
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: KalI$zFoRnI@
|
|
Zgadzam się z wami Jacob jeszcze jest niedojrzałym dzieciakiem i wszystko robi zbyt pochopnie On jest przeciwieństwem Edwarda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Nie 17:43, 07 Cze 2009
|
|
|
Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
|
Jacob mysli ze Bella porzuci dla niego Edwarda.Jasne..
jest strasznie nie dojrzały.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Nie 21:27, 05 Lip 2009
|
|
|
Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 2124
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z domu Jackson'a.
|
|
Jacob nie daje znaku życia przez kilka tygodni. A później jak się pojawia to nagle wyznaje Belli uczucia. Gościu sobie wlewa że Bella dla niego rzuci Edwarda. Chłopak jest pusty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Śro 21:48, 29 Lip 2009
|
|
|
Dołączył: 28 Lip 2009
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Wyszków
|
|
Oj, nie wiem czemu tak na niego najechałyście. Ja tam właśnie w drugiej części polubiłam Jacoba. Zgrywa trochę chojraka, ale tak naprawdę jest bardzo wrażliwy i czuły. Nie chce pokazać jak bardzo go boli to, że Bella nie czuje tego co on, dlatego taki jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Śro 22:20, 29 Lip 2009
|
|
|
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 930
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Ruda Śląska/Zabrze <3
|
|
Jacob czuł się odrzucony, niby jest sliny bo fizycznie jest silny ale serca nie ma z kamienia chce byc kochany, chciał byc z Bellą przez to też sie zatracił w tym wszystkim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Czw 13:28, 30 Lip 2009
|
|
|
Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 2124
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z domu Jackson'a.
|
|
herzen napisał: |
Oj, nie wiem czemu tak na niego najechałyście. Ja tam właśnie w drugiej części polubiłam Jacoba. Zgrywa trochę chojraka, ale tak naprawdę jest bardzo wrażliwy i czuły. Nie chce pokazać jak bardzo go boli to, że Bella nie czuje tego co on, dlatego taki jest. |
Zgadzam się. Nie chciał pokazać jak bardzo go boli bo nie
chciał wyjść na lalusia.I bardzo dobrze. Uwielbiam go za to.W środku
wrażliwy a na zewnątrz twardy jak kamień.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Czw 16:05, 30 Lip 2009
|
|
|
Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 2104
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Gniezno.
|
|
LadyxKate napisał: |
Jacob jest strasznie niedojrzały i działa impulsywnie. To bardzo duża wada. |
sama prawda.
myślał,że jak odszedł Edward to Bella będzie szukać 'pocieszenia' u niego.
ze rzuci mu się w ramiona i powie 'och Jacob kocham Cię i ubóstwiam.'
przecież to było oczywiste,że w 'walce' o uczucia Belli jest na straconej pozycji a mimo to brnął w to dalej.
muszę stwierdzić,ze mimo iż mnie irytuje,to trochę go lubie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Czw 21:09, 17 Wrz 2009
|
|
|
Dołączył: 17 Wrz 2009
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Morganville ;P
|
|
Nienawidze Jacoba!!! Jest jakimś wilkiem i niech nim będzie i da Belli spokój! Jakim prawem całuje ją mimo że się mu sprzeciwia? Nienawidze go działa mi strasznie na nerwy!!!
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez Rosalie Hale dnia Czw 21:09, 17 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Czw 21:11, 17 Wrz 2009
|
|
|
Dołączył: 17 Wrz 2009
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
|
Rosalie Hale napisał: |
Nienawidze Jacoba!!! Jest jakimś wilkiem i niech nim będzie i da Belli spokój! Jakim prawem całuje ją mimo że się mu sprzeciwia? Nienawidze go działa mi strasznie na nerwy!!! ![Evil or Very Mad](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/icon_evil.gif) |
święta racja, ja też nie lubie Jacoba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Pią 7:22, 18 Wrz 2009
|
|
|
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 930
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Ruda Śląska/Zabrze <3
|
|
Nie rozumie dlaczego wśród wielu z Was jest taka wrogość do Jacoba.
To dzięki niemu, było co czytać, to on ożywił tam wszystko.
Wszystkie fanki Edwarda, mają do Jacoba problem a ja wiem skąd on się bierze. Tylko szkoda, że to Edward zostawił Bellę, i nie było go na długi długi czas. Nie wróciłby nigdy gdyby nie Bella i Alice.
Jaka jest w tym zła rola Jacoba? Bo spędzał z nią czas? Bo się zakochał?
Typowe, standardowe.
Ale każdy ma swój gust ja też.
Tylko, że zauważcie Wy nie tyle Nie lubicie go, co nie lubicie faktu, że mógłby być z Bellą.
A co do jego stosunku do Belli, to tak jak już mówiłam, dla mnie to on czuł się odrzucony. Tyle się działo, a on w tym wszystkim brał udział. Miał tego dość wolał zniknąć. Mimo to wrócił bo uczucie i myśl o przyjaciółce była tak silna, że nie pozwalała mu odejść na zawsze.
To jest "normalny człowiek", który jak każdy potrzebuję, miłości, czułości, on tego też chciał doświadczyć. Szkoda tylko, że źle trafił.
Mimo wszystko wydaje mi się, że jest mocna psychika wygrała tutaj.
I dzięki niemu mamy spojrzenie na inną stronę tego wszystkiego.
Za co mu bardzo dziękuję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Pią 10:34, 18 Wrz 2009
|
|
|
Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 1427
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Kraina Nigdzie
|
|
andziulaa napisał: |
Nie wróciłby nigdy gdyby nie Bella i Alice.
|
No właśnie to nie do końca tak. W książce było napisane, że Edward twierdził, że gdyby nie ta sytuacja ze skokiem z klifu, to i tak wróciłby do Forks, i to całkiem niedługo, bo nie potrafił wytrzymać bez Belli. Także w tej kwestii się mylisz.
Co do samego Jacoba:
Jak już pisałam, nie jestem jakąś wielką fanką Edwarda, ani też jakoś strasznie nie nienawidzę Jacoba, ale... No właśnie, to 'ale'. Porównanie Edward-Jacob w moim wypadku wychodzi na niekorzyść tego drugiego. Bo to Jacob był niedojrzały, porywczy, nie liczył się ze zdaniem innych. Był egoistą.
Bella również, więc w sumie do siebie pasowali ;P.
Jak już zaznaczałam wielokrotnie, wątek Bella-Jacob-Edward to moim zdaniem najgorszy wątek całej Sagi. Nic człowieka tak nie denerwowało jak Bella, która nie mogła się zdecydować, jak Jacob, który nachalnie próbował zmusić Bellę do miłości, i jak Edward z jego stwierdzeniem: 'to jej wybór'...
Wiecie, czego nie potrafię wybaczyć Jacobowi? Edward grał 'fair', starał się zdobyć Bellę, ale nie wykorzystywał do tego Jacoba. A Jacob? Robił wszystko co tylko mógł zrobić, i to właśnie mnie tak denerwowało. Najbardziej negatywne emocje wzbudził we mnie w momencie pokazania Edwardowi wspomnień z polany, kiedy to Bella pokazywała mu, jak próbuje nie rozpaść się na kawałki. Porażka po prostu, bo to był cios poniżej pasa, i to najmocniejszy, jaki mógł być.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Pią 19:46, 18 Wrz 2009
|
|
|
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Jest sobie skądś tam ^^
|
|
Ja również nie przepadałam za Jacobem Uwazałam go za strasznie niedojrzałego egoistę Robił wszystko by zdobyc Bellę i nie był fair;/ I to całkowicie ;/ Wkurzył mnie;P
jedynym plusem jest to, że był dobrym przyjacielem
Dzięki niemu Bella wyszła z 'depresji' :> I to jest plus.
Nie widzi mi się to, że Bella wyznała mu miłośc... ;/
Ale co zrobimy;DD
Hmm chyba Taylor jako aktor przekonał mnie do niego bardziej;D
ach ta kobieca natura xP
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|