Autor |
Wiadomość |
<
Twilight
~
Film czy książka?
|
|
Wysłany:
Nie 12:26, 17 Maj 2009
|
|
|
|
Co było ciekawsze? Film czy książka?
Reżyser Catherine Hardwicke starała się jak najbardziej wiarygodnie ukazać historię miłości Edwarda i Belli. Czy jej się udało?
Jak myślicie? Czy aktorzy byli odpowiednio dobrani? Muzyka współgrała z akcją?
Ostatnio zmieniony przez chochlik dnia Nie 12:28, 17 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany:
Nie 16:40, 17 Maj 2009
|
|
|
Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Włocławek
|
|
Oczyiwście, że książka lepsza < 333 bardziej oddaje emocje, które przeżywała Bella
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 17:12, 17 Maj 2009
|
|
|
Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Wyszków:)
|
|
Książka lepsza:) fajnie się ją czytało namówiłam jakoś sis, ale przestała... w filmie było strasznie dużo opuszczone:) ale też się udał aktorzy pasowali:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 17:18, 17 Maj 2009
|
|
|
Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
|
Przychylam się do zdania poprzedniczek, kiążka lepsza. Z resztą nie spotkałam sie jeszcze z sytuacją, żeby ekranizacja była lepsza od pierwowzoru. Reżyser i scenarzysta muszą wyciągnąć z fabuły to co naistotniejsze, bo przecież nie są w stanie umieścić wszystkich wydarzeń w filmie, musiałby trwać z sześć godzin. A nie zawsze ich wybory są słuszne. Tsk też było w przypadku Zmierzchu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 19:31, 17 Maj 2009
|
|
|
Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 1427
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Kraina Nigdzie
|
|
Książka i film to dwa oddzielne tematy jak dla mnie. Jasne, że jeżeli byłabym zmuszona wybierać, to wybrałabym książkę, ale nikt mi chyba nie powie, że film nie był emocjonujący. Szczególnie kiedy patrzyło się, na zmagającego się ze sobą Pattinsona ;P.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 19:53, 17 Maj 2009
|
|
|
Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Włocławek
|
|
insomnia napisał: |
Książka i film to dwa oddzielne tematy jak dla mnie. Jasne, że jeżeli byłabym zmuszona wybierać, to wybrałabym książkę, ale nikt mi chyba nie powie, że film nie był emocjonujący. Szczególnie kiedy patrzyło się, na zmagającego się ze sobą Pattinsona ;P. |
Zgadzam się, film też się emocjonujący, ale w książce jakoś bardziej się to odczuwa. A patrzenie na Pattinsona to już wgl .. hehe ;>>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 18:31, 18 Maj 2009
|
|
|
Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
|
Książka zazwyczaj jest lepsza od filmu i tak też jest w tym wypadku. Przy kręceniu filmu zazwyczaj pomija się różne fakty, zdarzenia i przez to film dużo traci. Jednak, mimo wszystko sądzę, że ekranizacja "Zmierzchu" jest świetna. Aktorzy byli dobrze dobrani, muzyka też i ogólnie film był bardzo dobry...momentami jednak mi coś brakowało, no ale to tylko film ;d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 17:36, 19 Maj 2009
|
|
|
Dołączył: 19 Maj 2009
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Giżycko
|
|
Oczywiście, że książka lepsza, gdyż film nie oddaje wszystkiego. Film i tak nie był nagrywany w pełni tak jak było to w książce. Ale to i to jak najbardziej się mi podoba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Wto 19:09, 19 Maj 2009
|
|
|
Dołączył: 18 Maj 2009
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Piechowice
|
|
Film był super ale książka i tak lepsza
Według mnie aktorzy byli dobrani świetnie ;D
dokładnie tak wyobrażałam sobie Edwarda
i odzwierciedleniem postaci z książki była Ashley Greene w roli Alice
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 10:55, 20 Maj 2009
|
|
|
Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
|
Zawsze, książką jest lepsza od filmu. Tutaj również tak było, gdyż w filmie mogliśmy tylko obserwować reakcje aktorów , którzy wczuwają się w psychikę swoich bohaterów. Zaś w książce mieliśmy wgląd do rozmyślań Belli, a nasza wyobraźnia sama podsuwała nam obrazy, wyobrażenia scen itp.
Choć film był niskobudżetowy to i tak jest dobry. Brakowało mi tylko scen, jak Bella prawie omdlała na widok i zapach krwi na lekcji biologii.. to i tak inne sceny były świetne. No i fakt, że nie oddali w całości magii 'ich polany'.. ale to również mogę wybaczyć
Muzyka ? Genialna !
Pozdrawiam - Ib ;*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Śro 20:25, 20 Maj 2009
|
|
|
Dołączył: 20 Maj 2009
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Świecie
|
|
Książka o niebo lepsza , w ekranizacji dużo było opuszczone, a w ogóle to strasznie irytował mnie tępy wyraz twarzy Belli
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 12:49, 24 Maj 2009
|
|
|
Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Przemyśl
|
|
Dla mnie książka. W filmie było wiele ucięte Ale film mi się podobał.
Proszę o dłuższe posty. Jednozdaniowe wypowiedzi są niemile widziane. Opisz swoje zdanie, rozwiń wypowiedź.
Chochlik
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 13:48, 24 Maj 2009
|
|
|
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
|
Książka mi się o wiele bardziej podobała niz film.
Właściwie to film w ogóle mi się nie podobał. Aktorzy nie zdołali zagrać tego, jak oczekiwałam, pewnie mam za duże oczekiwania ale Kristen Stewart zagrała okropnie i w ogóle mi się to nie podobało, była odzwierciedleniem tego, jak to Meyer opisała w książce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 20:20, 25 Maj 2009
|
|
|
Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Łowicz
|
|
Oczywiście ze ksiązka lepsza. Z filmu nie mozna sie domyslic większej czesci mysli które zawarte są w książce. A pozatym jak czytałam ta ksiazke to nie był to dla mnie zwykły tekst poukładany w kupke zdan. Wydawało mi sie jakbym była jednym z bohaterów ksiazki.
Co do filmu to muzyka według mnie bardzo pasuje. Utór na pianinie i Muse- Supermassive Black Hole bardzo fajnie współgra z meczem bejsbola... Aktorzy poprostu cudo. Bardzo dobrze odzwierciedlają bohaterów z ksiazki.... Chwilami nawet wieje grozą np. w Port Angeles gdy Edward ratuje Belle...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Pon 20:28, 25 Maj 2009
|
|
|
Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/4
|
|
w większości przypadków książka jest lepsza niż jej ekranizacja
w tym też
ale film był super ale nie do porównania z książką
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|