Autor |
Wiadomość |
<
The Twilight Saga /
Postacie
~
Mike, Jessica, Eric i inni...
|
|
Wysłany:
Sob 9:09, 24 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 14 Paź 2009
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z łóżka Pattinsona <3
|
|
Co sądzicie o przyjaciołach Belli ze szkoły?
Ja najbardziej nie lubię Jessiki, zawsze rozgadana, typowa plotkara. Fałszywa i obłudna. W MS dowiadujemy się, co tak naprawdę o Belli myślała.
Jakby tak mówić o chłopakach, którzy się w Bells "zakochali", to doszłam do wniosku (nie było trudno), że to była zwykła fascynacja nową uczennicą. Zero prawdziwej miłości. Ogólnie to nie przepadam za żadną postacią ze szkolnych przyjaciół Belli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 7:53, 28 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 930
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Ruda Śląska/Zabrze <3
|
|
Znajomi jak znajomi, ludzie ze szkoły. W sumie to Bella odwróciła się od tego świata, mimo, ze oni często chcieli ją gdzieś wyciągnąć to on wolała swój mały świat.
Ogólnie jak dla mnie to mogłoby ich nie być. ;D
Nikt z nich jakoś szczególnie mnie nie irytował, ani nie zachwycił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 23:09, 21 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Jest sobie skądś tam ^^
|
|
Nikt nie był zachwycający Wszyscy zafascynowani Bellą na początku i tyle;)
Jaką jedyną, to lubię tylko Angelę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 22:12, 27 Lis 2009
|
|
|
Nocny Łowca
|
|
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bieszczady / Przemyśl
|
|
Mnie też oni jakoś specjalnie nie ruszali Najbardziej mi się podobało, a raczej śmieszyło gdy w MS były opisane te zaloty Mike względem Belli. Tutaj chłopak taki odważny, pewny siebie itd. a okazuje się że to podrywanie to jednak trochę kosztowało. A jak teraz patrzę na to co się działo z perspektywy, to oceniając niektóre (!) jego zachowania odczuwam jakąś taką bardzo niewielką namiastkę szacunku Był tyle razy zniechęcany i odrzucany, a się nie poddawał, co już w sumie przechodziło w natręctwo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 23:12, 28 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 2124
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z domu Jackson'a.
|
|
Mi szczerze oni byli obojętni. Byliby nawet kiedy byliby kosmitami. Szkoła to szkoła. A życie towarzyskie to co innego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 11:32, 19 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
|
|
Nie targnęli mną za bardzo ale w książce zdecydowanie bardziej mi się podobali (:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|