Autor |
Wiadomość |
<
Dom Belli i Edwarda /
Reszta pomieszczeń
~
Salon
|
|
Wysłany:
Śro 20:45, 09 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Jest sobie skądś tam ^^
|
|
-Ach, no tak. Wybacz.- powiedziała zakłopotana. Nadal nie mogła uwierzyc, że była silniejsza od Edwarda.
-Nie mogę się doczekac, jak to ja będę Cię upominac o to, że mnie dusisz. Ale nie... Muszę jeszcze podręczyc Emmetta.- uśmiechnęła się i wyprostowała. Teraz mogła patrzec w oczy Edwardowi.
-Gdzie byłeś kupic motory?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 20:57, 09 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 2104
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Gniezno.
|
|
Edward uśmiechnął się ponownie.
- Dobrze,że nie zapomniałaś o tej walce. Ciekawe kto kogo pokona. - znów się uśmiechnął tym razem ironicznie.
Bella parsknęła śmiechem.
- To kiedy idziemy na pojedynek? - zapytał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 21:03, 09 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Jest sobie skądś tam ^^
|
|
-My? Na pojedynek?- spojrzała zdziwiona na Edwarda.
-Chodzi oczywiście o mnie i Emmetta, tak? Bo już się wystraszyłam, że mogłabym Ci zrobic krzywdę. -uśmiechnęła się zadziornie.
Bella spojrzała w kierunku pokoju Renesmee, ale mała nadal spała.
-Ciekawe co z Alice.- powiedziała po chwili.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 21:12, 09 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 2104
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Gniezno.
|
|
Edward wywrócił oczami.
- Bello oczywiście,że chodziło mi o Emmetta.- westchnął.
Wampir nawet nie chciał myśleć o pojedynkowaniu się z żoną. To było dla niego nierealne.
- Alice albo jak zwykle grzebie w garderobie albo jest na spacerze z Jasperem. - powiedział powstrzymując uśmiech.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 21:27, 09 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Jest sobie skądś tam ^^
|
|
-No tak. Niedobrze mi się robi, jak pomyślę o tej stercie ubrań w mojej garderobie.- spojrzała w tamtym kierunku z przerażeniem.
Wstała z kolan Edwarda i podeszła na chwilę do szafki, odworzyła ją, ale zaraz zamknęła.
Wróciła spowrotem na kolana swojego męża i westchnęła cicho.
-Jak dobrze mi z Tobą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 14:23, 10 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 2104
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Gniezno.
|
|
- Będziesz miała całą wieczność by przekonać się do tych ubrań.- powiedział łagodnie. Wiedział,że Alice po prostu żyje modą i zakupami.
Bella tylko uśmiechnęła się niemrawo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 15:53, 10 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Jest sobie skądś tam ^^
|
|
-Yhym.- mruknęła.- Cała wiecznośc... Dlaczego dla mnie, to za mało czasu, żeby mówic Ci ciągle, że Cię kocham?
Spojrzała na niego z uczuciem. Edward chciał ją pocałowac, ale ona była szybsza.
-Koniec tego dobrego.- roześmiała się i walnęła Edwarda poduszką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 20:14, 10 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 2104
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Gniezno.
|
|
Edward również się roześmiał,wziął poduszkę i oddał Belli. Teraz w domu poza cichym trzepotliwym biciem serduszka Reneesme słychać było donośny śmiech.
- Ciii. - wyszeptał Edward przykładając palec do ust.
Gdy tylko Bella się odwróciła Edward chwycił ją za pas i położył obok siebie na kanapie. Jego młoda żona z trudnością powstrzymywała kolejny napływ śmiechu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 20:34, 10 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Jest sobie skądś tam ^^
|
|
Przyłożyła poduszkę do buzi i zaczęła się smiac. Po prostu nie mogła wytrzymac. Po chwili spoważniała i spojrzała na Edwarda. To był magiczny moment... Patrzył na nią swoimi cudownymi oczami i uśmiechał się, tak jak uwielbiała.
I nagle bum. Oberwała z poduszki.
-Jesteś niemożliwy.- znowu chichotała.
-Wiesz, co?- szepnęła po chwili.
Sojrzał na nią pytająco.
-A, masz!
I walnęła go poduszką. Wstała i uciekła do sypialni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 22:51, 10 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 2104
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Gniezno.
|
|
Edward spojrzał na Bellę i tylko pokręcił głową. Przeciągnął się leniwie na kanapie. Wstał i podszedł do okna. Poprawił piękną, zwiewną, karmelową zasłonkę i przemieszał popiół w kominku. Przez okno delikatnie wpadały pierwsze promienie słońca.
- Oto kolejny nowy dzień. - westchnął
Odłożył książkę,która leżała na kominku i podążył w stronę sypialni a dokładniej garderoby.
[ wychodzi z salonu ]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bella dnia Czw 22:52, 10 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 14:35, 12 Gru 2009
|
|
|
Nocny Łowca
|
|
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bieszczady / Przemyśl
|
|
[z gabinetu Carlisle'a]
-Jest tu kto-zapytała Kate wchodząc do salonu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 16:00, 12 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Jest sobie skądś tam ^^
|
|
[z sypialni]
Edward jej nie odpowiedział, co mogła poradzic.
Usłyszeli po chwili, wołanie Kate. Weszli do salonu.
-Czesc, Kate.- powiedziała Bella.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 16:33, 12 Gru 2009
|
|
|
Nocny Łowca
|
|
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bieszczady / Przemyśl
|
|
-Cześć-powiedziała i uśmiechnęła się-chciałam się pożegnać. Wracam do domu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 22:18, 12 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Jest sobie skądś tam ^^
|
|
-Jak to?- Bella spojrzała uważnie na Kate.- Czy coś się stało?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 22:37, 12 Gru 2009
|
|
|
Nocny Łowca
|
|
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bieszczady / Przemyśl
|
|
-Nic się nie stało, pora wracać i naprawić wszystko co zepsułam-powiedziała i uśmiechnęła się smutno
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|