Autor |
Wiadomość |
<
Dom Belli i Edwarda /
Reszta pomieszczeń
~
Salon
|
|
Wysłany:
Sob 13:24, 05 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Jest sobie skądś tam ^^
|
|
Bella prychnęła.
-Poczekamy, zobaczymy. Kochanie, widzę, że ponad sto lat, to już powoli starośc. Musisz odpoczywac po przejściu z jednego pokoju do drugiego...Niedobrze. Będę musiała znaleźc sobie młodszego wampira. - uśmiechnęła się zadziornie i usiadła obok Edwarda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Wysłany:
Sob 13:47, 05 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 2104
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Gniezno.
|
|
- Och Bello zakochałaś się w dziadku! Dramat! - roześmiał się
Przytulił kobietę swojego życia po czym pocałował ją namiętnie. Gdy skończyli oparł swoją głowę o jej i przymknął powieki jak gdyby spał.
- Możesz nazywać mnie starcem ale moje serce jest młode.I to dzięki tobie.- uśmiechnął się.
- Kocham Cię. - wyszeptał, tuląc Bellę jeszcze mocniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sob 14:54, 05 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Jest sobie skądś tam ^^
|
|
-Mmm...- mlasnęła sobie.- To niesprawiedliwe, robisz to specjalnie.- udawała obrazoną, ale nie mogła oderwac oczu od ust Edwarda.
-Kiedy chce Ci coś powiedziec, wykorzystujesz swój czar i zapominam o wszystkim.
-A ja Kocham Ciebie... Ty, Staruchu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Sob 15:18, 05 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 2104
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Gniezno.
|
|
- Schlebia mi to,że mimo twojej przemiany działam na Ciebie tak samo jak wtedy kiedy byłaś człowiekiem. - mruknął uśmiechając się.
Otworzył oczy i zobaczył wlepiające się w niego coraz mniej czerwone oczy Belli.
Pogładził jej piękne brązowe włosy i powiedział z ogromną czułością :
- Czy ja już Ci mówiłem,że jesteś całym moim życiem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 13:59, 06 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Jest sobie skądś tam ^^
|
|
-Schlebia mu...-mruknęła.- Ja zapominam o tym, jak się nazwyam, a on się cieszy...
Zobaczyła szeroki uśmiech Edwarda.
-No coś tam wspominałeś...- szepnęła mu cicho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 15:30, 06 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 2104
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Gniezno.
|
|
Po chwili milczenia Edward wstał. Podszedł do kominka i zaczął układać w nim drewno. Jednym zwinnym ruchem podpalił klocki. Wiedział,że rozpalanie ognia jest bezcelową czynnością ale i tak to zrobił. Ot tak dla własnej przyjemności. I oczywiście dla Reneesme,która uwielbia zabawy niedaleko kominka na wielkim kłaczastym białym dywanie.
Po tym włączył jego ulubioną melodię Debussy'ego i usiadł ponownie koło Belli.
- A własnie kochanie, kiedy chcesz zobaczyć motory? - zapytał z błyskiem w oku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 15:42, 06 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Jest sobie skądś tam ^^
|
|
Patrzyła, jak jej mąż wykonuje owe czynności i uśmiechnęła się pod nosem. Widziała, jak jego mięśnie ruszają się pod bluzką. Westchnęła cichutko.
Usłyszała pytanie swojego męża i rzekła:
-Chciałabym Ci się o nie pytac wcześniej, ale Ty oczywiście musiałeś mnie rozproszyc.
Spojrzała na niego spod rzęs.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 16:04, 06 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 2104
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Gniezno.
|
|
- Ach tak. - roześmiał się wesoło.
- Zostawiłem je w garażu Carlisle'a. Gdy mała się obudzi pójdziemy tam. Esme się nią zaopiekuje a my pomkniemy na naszych pięknych,lśniących maszynach. - powiedział z przeogromnym uśmiechem.
- A tak na marginesie to uwielbiam Cię rozpraszać wiesz? - wymruczał i znów pocałował Bellę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 16:40, 06 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Jest sobie skądś tam ^^
|
|
-Jesteś okropny.- -mruknęła, gdy się od niego oderwała. Spojrzała w jego piękne oczy.
-Yyy...ehem, to o czym rozmawialiśmy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 16:57, 06 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 2104
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Gniezno.
|
|
- Rozmawialiśmy o motorach.- prychnął.
Przez parę minut milczeli,po prostu patrzyli w swoje oczy.
Nagle Bella wstała i doskoczyła do okna. Zdziwiło to Edwarda,który odruchowo podążył za żoną.
- Co się stało ? - zapytał z kamienną miną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 17:10, 06 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Jest sobie skądś tam ^^
|
|
Bella nadal patrzyła przez okno, po chwili pokręciła głową.
-Nie... nic. Po prostu... Wydawało mi się, że coś widziałam. To znaczy na początku poczułam, a potem jakby mi coś mignęło.
Uśmiechnęła się przepraszająco.
-Po prostu uznajmy, że tego nie było.
Jednak nadal patrzyła przez okno ze zmartwioną miną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 17:27, 06 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 2104
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Gniezno.
|
|
Edward przypatrzył się dokładnie Belli.
- Wydaje mi się,że kłamiesz. Co czułaś, co widziałas?! - zapytał a właściwie zażądał odpowiedzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 17:30, 06 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Jest sobie skądś tam ^^
|
|
-Masz rację, wydaje Ci się.- spojrzała na niego.- Naprawdę Edwardzie, to był jakiś zwid po prostu.- uśmiechnęła się przepraszająco i odwróciła wzrok w kierunku kanapy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 17:38, 06 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 01 Lip 2009
Posty: 2104
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Gniezno.
|
|
- Eh..Bello. Na wszelki wypadek pójdę sprawdzić czy te Twoje omamy były prawdziwe czy nie. - powiedział całując Bellę w czoło.
- Za chwilę będę . - uśmiechnął się.
[ wychodzi z domu]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|
Wysłany:
Nie 17:42, 06 Gru 2009
|
|
|
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Jest sobie skądś tam ^^
|
|
-Edward! Przestań... Przecież to chyba nic, myślałam, że widziałam kogoś... To znaczy tego wampira, co poznałam, ale naprawdę zwidy moje. - uśmichnęła się przepraszająco i pocałowała go w policzek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
 |
|