Bella jako Wampir czy Bella człowiek ?

Nomad

Ja osobiście uważam , że Bella z Przed Świtem to dwie różne osoby, którą wolicie? A może uważacie, że nic się nie zmieniła?
Ja uważam że Bella jako człowiek ma więcej uczucia w sobie, jest taka prawdziwa. A wy?

Moderator

Bella jako cżłowiek była stanowczo mniej fascynująca jako postać. Będą wampirem zaskakiwała (chociaż spodziewalam się tego, że po przemianie będzie w idealna nad wyraz), jej zachowania pasowały bardziej do zachowań Cullenów i nie odstawała już od nich tak bardzo. Zakończyła to swoje idiotycznym uczucie do Jacoba, i stała się bardziej normalna pod tym względem (wątem Jacob - Bella - Edward niesamowicie działa mi na nerwy).
Takze wolę ją jako wampira. Jako człowiek, była dla mnie nijaka i momentami popisywała się ludzkim imbecylizmem (bo nadal nie rozumiem, jak ona mogła uwierzyć w to, że Edward jej już nie kocha).

Nomad

moim zdaniem Bella jako człowiek była uosobieniem wszelkich ludzkich wad, jako wampir jest dużo bardziej wiarygodna.
ja czytając serię czekałam aż Bella stanie się wampirem, bo to jej ludzkie postępowania doprowadzało mnie do szewskiej pasji. Ileż to razy można być sałepą? widziałam w swoim życiu dużo takich przypadków, ale dalsze ciągnięcie tego byłoby przegięciem

Gość

Bella była bardziej fascynująca jako wampir. We wcześniejszej postaci mozna było przewidzieć, że w danej sytuacji coś się stanie lub okaże ona słabość. Jako wampir jej osoba zaczęła zaskakiwać. Całkiem inaczej się zachowywała i radziła sobie z problemami. Zaczęła pasowac do rodziny Edwarda i wkońcu zakończyła się jej przygoda miłosna z Jakobem. To mnie doprowadzało do szału. Najchętniej wykreśliła bym to z książki.

Nomad

Bella jako człowiek była niezdarna i nie było w niej prawie żadnych plusów. Jako wampir Bella nie jest już taka bezbronna i pełna wad. Będąc wampirem również nie martwiła się tak bardzo o Jacoba co mnie cieszyło chyba najbardziej bo w Zaćmieniu te myśli typu "Znowu zraniłam Jake`a. Nie wybaczy mi" doprowadzały mnie do szału.

Cullen

Według mnie Bella wampir była lepsza. Nie musieliśmy czytać o tym jak Bella się przewraca czy coś znowu jej się dzieje. Very Happy

Volturi

Bella wampir bo już tak bardzo mnie nie irytowała jak Bella człowiek Wink

Nomad

Bella wampir jest lepsza. I ta jej tarcza. Wink

Swan

Tak jak już wspomniałyście Bella jako wampir była bardziej fascynująca.
Jej usposobienie "od zawsze" bardziej pasowały do wampira niż do człowieka.
Bella jako człowiek była momentami mocno irytująca,choć "wybaczyłam" jej to wszystko przez zachowanie ciąży.Gdybym była na jej miejscu na 100% zrobiłabym tak samo.

Volturi

Bella wampir, bo nie narzeka, a co najważniejsza jest bardziej ciekawsza jako wampir Wink

Może dlatego, że przez 3 części jest człowiekiem i jako człowieka ją już dobrze znamy, więc Bella jako wampir jest nowością i chcemy ją poznać od poczatku do końca w tej innej formie Wink

Nomad

uwazam ze Bella nie nadaje sie na wampira, jako człowiek była tak jakaś niezdarna, co chwile sie łamała i nagle taka wielka zmiana: zgrabne poruszanie sie itp. jakoś po przeczytaniu "Przed świtem" Bella nadal bardziej pasuje mi do człowieka .

Zimna Istota

Cóż, ja wolę Bellę człowieka.
Nie przeszkadza mi to że jest wampirem, ale tak jakoś się "napaliłam"
na tą miłość człowieka-niezdary i wampira-ideału...
A tu bam i Bella jest wampirkiem.

Cullen

Uważam, że najlepsza była ta "z krwi i kości" Bella. Po prostu przyzwyczaiłam się do jej wiecznych kontuzji i tego, że jest taka krucha. Poza tym uwielbiałam czytać o tych kontaktach wampirzo-człowieczych. Ta niepewność, strach, dystans...To było fajne Smile

Quileute

Zdecydowanie Bella jako Wampir.
Kiedy była człowiekiem, miała za dużo wad. Może i była prawdziwsza, ale ja przepraszam, przeciętny Kowalski nie miewa tylu kłopotów. Brak koordynacji mnie wręcz wkurzał. Bellę kapcia zmieniono na Bellę z pazurem. Strasznie mnie ciekawi, jak Bellę ustylizują do filmu Breaking Dawn...