Autor |
Wiadomość |
<
The Twilight Saga /
Postacie
~
Renee i Phil
|
|
Wysłany:
Sob 8:34, 24 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 14 Paź 2009
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z łóżka Pattinsona <3
|
|
O Philu dowiadujemy się mało, ale w tych małych wzmiankach nie zdążył wzbudzić we mnie złych emocji.
Natomiast Renee wydaje mi się za dziecinna i beztroska. Nie wyobrażam sobie, że miałabym wychowywać własną matkę. Zaskoczyła mnie tym, że była taka przewidująca w stosunku Belli i Edwarda.
A wy co myślicie o matce Belli i jej młodym mężu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Sob 12:56, 24 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Jest sobie skądś tam ^^
|
|
Renee szczerze mnie irytowala. Nie ma jej przy własniej córce w najpotrzebniejszych momentach. Bella musi się nią opiekowac, a powinno byc odwrotnie:] I jeszcze to, że odeszła od Charliego:> Rozumiem, można czuc się przytłoczonym, ale żeby kogoś tak zranic;/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Sob 13:46, 24 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 21 Sie 2009
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/4
Skąd: z ZadÓpia
|
|
Nie lubię jej !
Renee jest totalnym przeciwieństwem dobrej matki. Nie wspiera Belli, ale Bella ją. Zostawia Charliego, Poznaje Phila i wielkie love story...
A Bella pozostawiona na pastwę sobie, decyduję że wróci do charliego. Jedyna mądra decyzja w jej nędznym życiu, przepraszam, ale tak jest.
Przynajmniej ona nie stara się ranić wszystkich dookoła, a renee myśli tylko o sobie !
Więc mówię ze zdwojoną siłą :
NIE LUBIĘ JEJ !!!
A co do phila, jest mi obojętny bo prawie nic o nim nie wiem więc nie będę się wypowiadać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Śro 7:55, 28 Paź 2009
|
|
|
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 930
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Ruda Śląska/Zabrze <3
|
|
Dla mnie oni to zagadka, oprócz wesela, jakoś nie przypominam sobie ich :P Tzn. wiem występowali w książce, ale ja nie skupiałam się na nich, bo dla mnie oni tak jakby nie istnieją. ;D
I niech tak zostanie, nie przepadam za nimi po prostu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|
Wysłany:
Śro 10:05, 04 Lis 2009
|
|
|
Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Przemyśl
|
|
A ja nie lubię Renee. To strasznie niezrównoważona, nieogarnięta, roztrzepana osoba. I jest nadopiekuńcza w stosunku do Belli, w przeciwieństwie do Charliego. I na dodatek zostawiła Charliego dla jakiegoś Phila. Jestem na nie, jeżeli chodzi o nią, koniec. A Phil...Nie był szczegółowo przedstawiony w sadze, ale myślę, że ten facet jest nawet w porządku.
Tu to samo. Przeczytaj regulamin onkursu,w którym bierzesz udział!
insomnia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
![](http://picsrv.fora.pl/AdInfinitum/images/spacer.gif) |
|