Jane

Zimna Istota

Totalnie uwielbiam tę postać ! Dosłownie KOCHAM!
Zafascynowało mnie to że SM opisała ją jako słodką dziewczynkę, uśmiechniętego malucha, a tu no proszę jaki talent....
W NM (kinowym) przypomina starą dwudziestolatkę. Masakra. Ale to nie zmienia faktu, że Fanning świetnie ją zagrała. Na końcu zwiastuna kinowego mówi kwestię "This may hurt just a little" z taką kamienną twarzą... chodziło mi to po głowie jak kwestia Laurenta " How much could you mean to him"....
No ale, wracając do tematu, od razu Jane polubiłam.

A wy co myślicie o tej postaci ?

Zimna Istota

Mała wredotka ;]
Zgadzam się, Steph opisała ją jako słodką, niewinną dziewczynkę, a tu taki pazuryr! xD
Dakota nie pasuje mi do tej roli. Powinna być młodsza, np. 10-letnia :]
Mam nadzieję, że się do niej przekonam.
Jak zepsuje mi kwestie Jane, to ukatrupię!

Nomad

Ja... nie wiem sama. Dakota zagrała tak jak zagrała. Ze zwiastunów wnioskuję, że udało jej się to. Ładnie wygląda i mi pasuje do książkowe Jane. Ale powinna być młodsza aktorka od Dakoty. Co do same Jane, to.. jest wg. mnie uroczym wampirkiem ;D

Quileute

Jane wydała mi się na początku taka niepozorna, a jednak przewodziła przeprawie Edwarda, Belli i Alice. Później okazało się, że ma wspaniały dar. Może nie była tak mocna jak Alec, ale jej zdolność poznaliśmy wcześniej.
Ogólnie to jako czarny charakter, lubię ją.

Volturi

Jane, to najbardziej utalentowana wampirzyca jak dla mnie.
Siłę ma niesamowitą, ale ma coś takiego w sobie, co odpycha.
Tzn. Nie potrafi, rozluźnić się i uśmiechnąć.
Jej twarz dla mnie jest jak z kamienia.
Mimo to podziwiam ją.

Volturi

A ja jej nie lubię Wink

Nie potrafię się do niej przekonac;)
Dla mnie jej dar nie jest cudowny, to raczej coś, co jest przeznaczone do krzywdzenia innych Wink

Taka dziewczynka, a taka wredna;)
Myśli, że jest najlepsza i jest pępkiem świata;)
Gdy Belli udało się, pokonac jej dar była taka zdziwiona, że pewnie, gdyby mogła to by się rozpłakała Wink