Pytania związane z serią.

Zimna Istota

Pomyślałam, że może niektórzy użytkownicy mają jakieś pytania co do sagi, więc tutaj mogli by je zadać, a my rozwialibyśmy ich wątpliwości :]
Ja mam takowe:
Co miały znaczyć słowa Alice w Zaćmieniu:
"Ale przecież Edward ma już jeden..." czy coś w tym stylu.
Chodziło wtedy o brylanty.
Nurtuje mnie to już od dłuższego czasu ;]

Cullen

Hm. Chyba chodziło o brylant na bransoletce Belli. ;D
Mam nadzieję że o nim pamiętasz? Tak, to chodziło o niego.
To serduszko nie było zwyczajnym świecidełkiem. tylko brylantem. Smile

Zimna Istota

Oczywiście, że pamiętam ;]
Ach, no tak, faktycznie. Już wszystko jasne.
Dziękuję bardzo :*

Zimna Istota

Tak, chodziło o to że edward ma już jeden na koncie. A mnie nurtuje troszkę to ja alice stwierdziła " uwierz mi, edward marzy o radycyjnej ceremoni tylko jest zbyt delikatny zeby ci o tym powiedzieć" nie bardzo kapuję tego "zbyt delikatny"... zbyt delikatny na co ? żeby powiedzieć : Joł bella a może tak zrobimy se impre taką wiesz ful wypasioną werszyn tradyszynal, luknij se w fjuczer jaka rene i esme będą hepi!

xD

Zimna Istota

Paula - masz nieocenione poczucie humoru xD

Chodziło jej na pewno o to, że Edward nie chce zranić uczuć Bells i zażądać od niej tradycyjnej ceremoni, bo chce, żeby było po jej myśli, żeby się nie rozmyśliła.
To tak, jakby siostra kupiła Ci okropny T-shirt i oczekiwała zachwytów, a ty, nie chcąc ranić jej uczuć udałabyś szczęście i założyłabyś go do szkoły, robiąc z siebie pośmiewisko.
To taki marny przykład, ale mam nadzieję, że zrozumiesz :]

Zimna Istota

Rozumiem, rozumiem, dziękuję bardzo =* a co do mojego "nieocenionego poczucia humoru" to cóż, tak już mam. A tak w ogóle to :
" Nie no co ty sobie myślisz że kim ty jesteś ? no może i jesteś tym kim ci się wydaje że jesteś, choć wiem kim jesteś no i kurde wiesz, wg. mnie to w ogóle taka z ciebie dobra wrooshka że tak ludziom helpisz, ale wiesz, u mnie to nie punktujesz, bo ja jestem najpiękniejza naświecie, mam faceta Emmetta i kurde nazywają mnie, kurde, miss world, kurde, a raz se wzięłam włosy na żel co by pójśc się troche na miasto polansić... to wiesz, sąsiedzi piszczeli, i obczaił mnie ten cały Rojs King, to wiesz aż piszczałam, buty sukienki, manicure, paski, kolczyki, aaaah... No ale temu sie kurde, bara bara zachciało a jego kumple przypadkowo mnie pobili, i potem se ich dla zabawy wzięłam zabiłam"
^^ Wystąpiła Rosalie Very Happy

xD

Zimna Istota

Dobre xD
Spróbuj napisać FF-parodię.
Tylko że lepiej przenieśmy się na pogaduchy czy gdzieś, bo insomnia nas zatłucze xD

Volturi

Hehehe dziewczyny lepiej się przenieście xP
Insomnia was dopadnie;D

ja również miałam wątpliwości ze słowami Alice o diamencie;P
Ale później jakoś do tego doszłam:P
Kurde wiecie, że coś mi chodziło po głowie i teraz zapomniałam co:(:P

Moderator

Co tu się dzieje?

Matko, poczułam się jak jakiś żandarm.

Ale dobrze dziewczynki, ze wiecie, czego macie nie robić.

;D

Cullen

No, nie tylko Wy miałyście z tym problem.
To chyba jedyna rzecz w całej sadze, której nie zrozumiałam na początku.
Dopiero wtedy, gdy się głębiej nad tymi słowami zastanowiłam, domyśliłam się, że chodzi o prawdziwy diament.

Moderator

A ja mam pytanie o samochód. Gdzie było napisane, że Edwrad ma S60 ? W czterech wydanych cześciach nie było tego napewno (a przynajmniej w polskiej wersji), w MS też chyba przeoczyłam, bo podobno gdzieś tam. Gdzie dokładnie ?

Cullen

Oluss, ja szukałam na ten temat informacji i nic.
Nie ma żadnego zapisu, że Edward miał S60. Tak sobie wymyślili i tyle. : D