Autor |
Wiadomość |
<
Inne
~
Pogaduchy :D
|
|
Wysłany:
Czw 20:37, 15 Kwi 2010
|
|
|
Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 2124
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z domu Jackson'a.
|
|
Nic tylko się spalić na stosie. ; x jeśli będzie 30 seconds to Mars to chyba tego nie przeżyję. Jak to nie fajnie mieć znajomych nie lubiących typ muzyki jak ja. ; (
Destination, będzie dobrze. Mnie też ostatnio brzuch boli, i mam skurcze. Mama się śmiała, że jestem w ciąży. Tylko z kim ? ; D
Yenna, powodzenia ! ; * *
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 21:00, 15 Kwi 2010
|
|
|
Nocny Łowca
|
|
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bieszczady / Przemyśl
|
|
sonkaxd napisał: |
Jak to nie fajnie mieć znajomych nie lubiących typ muzyki jak ja |
Hah! Sonka znam ten ból ;/ Ile to ja się musiałam namęczyć żeby jedną kumpelę chociaż zapoznać z czymś wykraczającym poza Lady Gagi, Rihanny i gwiazdki Disney'a, nie mówiąc już o nauce słuchanie-,bo musicie wiedzieć że to dla niej początkowo była katorga-"jak można czegoś takiego słuchać, przecież o niemodne bla bla bla", a jak raz zobaczyła na Vivie teledysk do piosenki Red Hot Chili Peppers, którą wcześniej usłyszała u mnie to bieda o mało zawału nie dostała bo "to leci tutaj!!!" Na szczęście teraz nauczyła się wszystkiego słuchać, chociaż na koncert punk rockowy, pewnego zespołu za nic jej nie mogłam jej wyciągnąć, mimo że były wakacje i podobno dany zespół bardzo lubiła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 21:14, 15 Kwi 2010
|
|
|
Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 2124
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z domu Jackson'a.
|
|
Moi tak samo. Chociaż zaczęłam pomału edukację mojej przyjaciółki ale idzie marnie. Moje inne koleżanki sądzą, że słucham 'czarnej' muzyki i to jest bardzo niemodne bo to w końcu nie leci ani na Vivie ani w radiu np. RMF FM. Nic tylko katorga. Ostatnio zaczął się temat muzyki to coś zaczęły gadać, że powinnam uciekać przed ludźmi bo słucham Muse albo The Killers. No już nie wspomnę o Nirvanie albo Red Hot Chilli Peppers. Dla nich fajne piosenki to : Agnieszka Chylińska ( nowa płyta) , Masters i jakieś inne badziewia. Żeby je przekonać to baardzo długa droga.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 14:26, 16 Kwi 2010
|
|
|
Nocny Łowca
|
|
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bieszczady / Przemyśl
|
|
Ludzie kompletnie nie słuchający muzyki takiej jak ja to jeszcze luz, mnie najbardziej denerwują ci wszyscy którzy szpanują że słuchają tego czy tamtego bo to jest właśnie modne, jak np niedawna akcja z Green Day'em którego wszyscy fani "tego co modne" kochali niesamowicie do momentu zejścia z Vivy "21 guns", bo później o nim zapomnieli i tak będzie zapewne z kolejnym nowym singlem ;/ To samo przecież działo się po wejściu do kin "Zmierzchu" po którym to ukazał się wysyp fanów Linkin Park, Paramore i Muse, a tak serio wytrwali z tymi zespołami może pół roku bo później wrócili do tej swojej zawsze i wszędzie modnej Britney Spears itd ;|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 19:53, 16 Kwi 2010
|
|
|
Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 2124
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z domu Jackson'a.
|
|
Zgadzam się z tym. Po mojej szkole podstawowej chodził chłopak co miał na plecaku przypiętą nazwę Nirvany. Byłam ciekawa czy słucha go. Podeszłam do niego i zagadałam o muzyce no i padło pytanie : ' Jak widzę, słuchasz Nirvany. Jaką piosenkę najbardziej lubisz ? ' Chłopak aż oniemiał. Nie wiedział co powiedzieć, trochę pobrząkał a koledzy zaczęli się z niego śmiać. Na końcu przyznał, że ich nie słucha a po prostu nosi tą przywieszkę dla szpanu. Nic tylko się powiesić. Jak ja nienawidzę takich ludzi. grr. ; /
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 18:49, 17 Kwi 2010
|
|
|
Dołączył: 31 Lip 2009
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: LA. < 3
|
|
Ja też nienawidzę takiej ignorancji. Na szczęście w moim najbliższym gronie nie ma takich osób. Ja słucham głównie rocka, wszelkich rodzajów, jedna osoba różnych rzeczy, inna tylko classic rocka, ktoś metalu, ktoś rapu, reggae, a jeszcze ktoś inny mniej więcej tego, co ja. Fajnie jest móc porozmawiać z kimś kto podziela moje muzyczne upodobania itd., ale nie narzekam, bo nie wyobrażam nie móc opowiedzieć o moim ogromnym szczęściu związanym z Coke w obawie przed wyśmianiem czy czymś tam. Dzięki paru osobom poznałam ciekawe zespoły, jedna osoba poznała dzięki mnie Muse i to się dla mnie liczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 9:10, 18 Kwi 2010
|
|
|
Nocny Łowca
|
|
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bieszczady / Przemyśl
|
|
No cóż, sytuacja opisana przez mnie to ogólnie moje kumpele z klasy ( z kilkoma chłopakami na szczęście jest całkowicie inna sytuacja), natomiast moje najbliższe grono czyli moje dwie najlepsze przyjaciółki jeśli chodzi o ten temat to już pełny luz-jedna słucha dokumentnie wszystkiego, (ogromna fanka Maanamu), drugą ja "dokształcam", a w ostatnim czasie co raz lepiej mi to idzie. No i jak już wspomniała Oluss- zawsze można pogadać z nimi na te tematy chociaż, ta moja druga przyjaciółka miała ostatnio kupę śmiechu bo po obejrzeniu pewnego wywiadu z Grabażem na Onecie zarzekałam się że go nie znoszę (do dzisiaj mam do gościa swego rodzaju uraz), ale na drugi dzień już oczywiście słuchałam Pidżamy co wg niej niby się wyklucza Z nią nie można pogadać o nowych zespołach, za to z tą pierwszą owszem-dzięki niej poznałam całą masę klasyków polskiego rocka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 18:40, 18 Kwi 2010
|
|
|
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Jest sobie skądś tam ^^
|
|
Ja na szczęście mam w swoim gronie samym znajomych, z ktorych każdy słucha innego rodzaju muzyki ;D I tolerują inne, ale są wyjątki;/ Jedna kumpela patrzy na mnie, jak na diabła, gdy włączę BB ;/ A niech spada ;D
Innej, jak wysłałam LP piosenkę to od razu na nk, na drugi dzień miała w opisie o sobie "rock < 3 " Myślałam, że będę walić głową w biurko ;/ Na szczęście to są wyjątki ;D
Mam kumpele, która kocha Kazika i jest na każdym koncercie Kultu, który jest w Wlkp ;P
Niestety niektórzy postrzegają osoby słuchające rocka za jakieś pomioty szatana ;/ ;P
ale co zrobimy, nie będę zaprzeczać, tylko udawać, że rzucam urok xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 19:14, 18 Kwi 2010
|
|
|
Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 2124
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z domu Jackson'a.
|
|
U mnie w szkole kiedyś były takie dziewczyny z mojej klasy, że jak szłam korytarzem to gadały na cały korytarz : '' Patrzcie idzie ta co słucha szatańskiej muzyki. '' i tak codziennie. ale ja próbowałam nie reagować ale to strasznie trudne. Na końcu były już malutkie karteczki włożone do mojego plecaka z piosenkami Britney Spears i Feel. One po prostu chciały mnie zmienić. A już nie wspomnę o przebieraniu przed wf. Na cały głośnik puszczały piosenki Britney i do nich tańczyły. Przy tym były także kąśliwe uwagi : '' I co Sonia ? Jak Ci się podoba normalna muzyka ? '' Jednym słowem w mojej dawnej szkole nikt za dużo nie słuchał rock' a . Jak dobrze, że w mojej nowej szkole są inne osoby lubiące trochę podobną muzykę. Chociaż nadal to jest wielki problem. Ostatnio moja przyjaciółka przekonała się do Lily Allen, Nirvany i Red Hot Chilli Peppers za moją nauką. ; DD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 16:13, 19 Kwi 2010
|
|
|
Nocny Łowca
|
|
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bieszczady / Przemyśl
|
|
Lily Allen nie jest specjalnie rockowa ale to szczegół xD Ja się ostatnio z kumplem na technice kłóciłam właśnie na tematy muzyczne-on wielki fan disco polo, twierdzi że lepszej muzyki nie ma, bo ma tak nieskomplikowane teksty, nie to co rock itd. A wiecie co jest najlepsze? My się kłócimy, a tutaj nam się do rozmowy włącza jego najlepszy kumpel i zaczyna ze mną na niego nacierać mówiąc że to jego disco polo to straszna chała i nie ma nic lepszego od rocka (wielki fan Metallicy)
Ja przyznam szczerze że nie wyobrażam sobie słuchania na co dzień jakiś Britney, Mastersów i tym podobnych rzeczy, ale to może dlatego że mając same dużo starsze rodzeństwo wychowałam się na "Kultach, Kazikach, Hey'ach (to nad życie kochała moja siostra), Nirvanach, Dżemach, Pidzamach Porno" (zwłaszcza to ostatnie ) i wielu innych. Oczywiście będąc w podstawówce, tak mniej więcej do V klasy słuchałam tego wszystkiego "co modne" no bo przecież "wszyscy tego słuchają", ale jakoś pod tym względem szybko się wybiłam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 21:24, 19 Kwi 2010
|
|
|
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Jest sobie skądś tam ^^
|
|
Ja akurat do pop nie mam nic, a Britney słucham jednej piosenki, a mianowicie `Everytime`, jak mam doła. Po prostu idealna na uzalanie się nad sobą ;P
Moja przyjaciółka słuchała rocka, teraz słucha rapu, może ze względu na chłopaka, nie wiem ;P
Mój słucha techno ( =.=' ), na szczęście, co do niektórych piosenek ma gust i rocka też słucha ^^ Próbowałam go całkowicie naprowadzić, ale się nie da x( ;P
Cholera, mam 10 tabletek dziennie brać, zabiją mnie ;/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 21:53, 19 Kwi 2010
|
|
|
Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 2124
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: z domu Jackson'a.
|
|
Yenna, dla innych ludzi nawet Lily Allen jest inna bo to nie jest ich ulubiony wykonawca. Ale ostatnio jest coraz lepiej i lepiej więc przyjaciółka była dzisiaj dokształcana w autobusie przez 40 minut więc luuz.
Ja chodzę do szkoły do małego miasteczka a tam raczej mieszkają " rolnicy " więc wiadomo czego słuchają i jest baardzo trudno ich zapoznać z czymś innym, a żeby zaczęli tego słuchać to pewnie musi zdarzyć się cud.
Ja słucham rock' a tak naprawdę od połowy piątej klasy i strasznie mi się to spodobało. Nie znałam żadnych zespołów i sama krok po kroku coraz to nowsze poznawałam i zakochiwałam się w nich. ; DD
Mój tata raczej wychował mnie na piosenkach T. Love i Robbiego Williamsa. ; DD za co jestem mu baardzo wdzięczna. ; ))
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 15:19, 20 Kwi 2010
|
|
|
Nocny Łowca
|
|
Dołączył: 10 Paź 2009
Posty: 1659
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Bieszczady / Przemyśl
|
|
Destination "Pop" a "Pop" to jest różnica (wiem że to głupio brzmi ale inaczej nie potrafię tego ująć) Porównywanie jednych wykonawców popowych do innych, bywa niekiedy dla którejś ze stron krzywdzące.
Ja dzisiaj byłam ostatni dzień w szkole jeśli chodzi o ten tydzień xP - jutro mamy akcję "Sprzątanie świata", a więc idziemy w teren, w czwartek jadę na wykłady do muzeum Bieszczadzkiego Parku Narodowego, a zaraz po powrocie, lecę do domu po plecak i jadę na trzydniowy konkurs Tak więc pełny luuuuz...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Yenna dnia Wto 15:23, 20 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 16:39, 12 Maj 2010
|
|
|
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 1853
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: Jest sobie skądś tam ^^
|
|
Co tam dziewczyny u was?
U mnie cholernyyyy zapieprzzzz, jeśli chodzi o szkołę ;|
I burza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 20:03, 20 Maj 2010
|
|
|
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: the meeting place
|
|
Ale stoi ten temat :]
Piszcie coś! O pogodzie! O szkole! O ciastkach z kremem truskawkowym! O planach na wakacje! O ciekawym zachowaniu waszego psa/kota/myszokreta!
Co słychać ciekawego?
Może ja zacznę
Zastanawiam się, czy dojdzie do mnie powódź, czy nie dojdzie, czy idę jutro do szkoły, czy nie idę. Nie mogę upiec ciastek, bo nie ma mąki, nie mogę poczytać książki, bo oczy pobolewają, założyłam wczoraj bloga, na którego nikt nie wchodzi, dowiedziałam się kilku irytujących rzeczy...
Ale poza tym jest pozytywnie!
Jeżeli nas zaleje, to będę miała pretekst, co by sobie ładne kalosze kupić, jak do szkoły nie pójdę, to będę miała mnóstwo czasu na sprzątanie, jak nie upiekę ciastek, to nie przytyję o te kilkaset kalorii więcej (co za różnica, i tak zjadłam dziś całą czekoladę!), jak książek nie poczytam, to będę miała więcej do czytania na sobotę i niedzielę, na blog nikt nie wchodzi, trudno, będę pisać sama dla siebie, a może z czasem ktoś zajrzy przez przypadek, co z tego, że dzieje się mnóstwo złych rzeczy, jak dobrych też! : D
Piszcie coś! ; Dg
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|