Pogaduchy :D

Volturi

Ja mam na 9:05 no ale o 7:30 trzeba wstać już, dziś trochę wcześnie bo zapomniałam tam kilku rzeczy zrobić xD
Co powiecie na cudowne złoto naszych siatkarzy? xD
Co dumna z nich jestem Wink

Nareszcie udało im się i mają to na co zasłużyli już dawno Wink

Administrator

W normalnych warunkach pewnie nie oglądałabym tego meczu, ale że jestem u rodzinki, a część męska fanatycznie ogląda mecze wszelakiej maści, to kilka rozgrywek widziałam. Muszę powiedzieć, że mnie to wciągnęło, a wczorajszy mecz z Francuzami nawet mnie zestresował. Obie drużyny zasłużyły na miejsce w finale i walka do końca była zacięta. A że udało się nam... No cóż, widać jednak byliśmy lepsi xD. To był mały kroczek w kierunku wyleczenia Polaków z ich kompleksów (tak, tak, kilka dni wcześniej ogląłam mecz naszej reprezentacji footballowej ^^). I cieszę się z radości zawodników siatkarskiej drużyny, zasłużyli na ociepłe przyjęcie, jakie ich spotkało o powrocie do Polski.
Uff.. Ale się rozpisałam. To chyba moja najdłuższa sportowa wypwiedź w życiu ;]

A skoro to pogaduchy i często piszecie o szkole, to nie będę się wyłamywać - ja od października zaczynam następne studia i kursy, także też będę w końcu narzekać na nadmiar zajęć ^^

Volturi

Moim zdaniem to Francuzi do tego finału mi nie pasowali.
Widziałam tam Rosję, no ale to jest czysty przypadek..
Tak samo jakby na MŚ w siatkówce oczywiście, Brazylii gdzieś po drodze odpadła.. i nie zagrała w finale.. To logiczne jest, że w finale nie walczą dwie mocne drużyny tylko dwie przeciętne ;]
Ale cieszmy się ze złota ! Wink

Ja właśnie wstałam, żeby zacząć cudowny dzień ze szkołą Wink

Moderator

Jestem mega dumna, w takich chwilach mam ochotę skakać ze szczęścia. ;D Od kilku lat moja ulubiona reprezentacja Polski ze wszystkich sportów zespołowych. Panowie < 3
Generalnie wczoraj gdybym była sama miałabym bardzo leniwą, telewizyjną niedzielę, a tak miałam leniwą nietelewizyną niedzielę. Bo tak, najpierw Unibax (z Częstowchową, 51:39 dla nas ofc), później siatka (jedyny mecz jaki wczoraj oglądałam), później Federer - Djokovic (i tutaj przegrana Dj Okovic'a, jak to moja przyjaciółka mówi, niestety), a na koniec VMA (które oglądałam) 2-6 w nocy. Oglądał ktoś również ?

Volturi

Ja z nocnych sportów to boks <3
Kocham boks, i nie ma mi trudno siedzieć nawet do 5 rana xD

A a sobie nadwyrężyłam mięsień czworogłowy..
Ledwo chodzę.. boli jak nie wiem co..
Ogólnie nie za ciekawie xd
Byłam u lekarza coś tak gadała, tzn. słuchałam ją ale nie chce mi się Wam tu opisywać wszystkiego bo byście się zanudzili ;P
A teraz czeka mnie miła nocka z historią ;x
Bo mój cudowny "kochanek" zapomniał mi powiedzieć, że zmienili mi plan ;o Zmienili go na moją niekorzyść i teraz muszę kuć ;o

Cullen

Oj, tak oglądałam ostatni mecz Polaków. I jestem
dumna z naszych chłopaków. No i dodatkowo Zagumny i
Gruszka dostali nagrody dla specjalnych zawodników. Very Happy

A w szkole jak to w szkole. Codziennie jakaś kartkówka.
Na przykład jutro mam z niemieckiego(słówka) i
biologii(kości człowieka).Ale da się przeżyć.

Pozdrawiam.;**

Moderator

Ja tam niestety nie mogłam oglądać żadnych zmagań polskich zawodników, bo tutaj nie mam telewizora, a na komputerze nie lubię oglądać relacji na żywo Wink

. Także cieszę się strasznie, ale w sumie nie wiem jak bardzo powinnam, bo nie widziałam stylu ;D.
Tak dla odmiany znowu jestem chora... Kto się ze mną zamieni na odporność? ;>

Volturi

Oj Biedactwo, Ty chora ja mała kontuzja :/
Ale miejmy nadzieję, że będzie dobrze, musi być Wink

A teraz uciekam bo czeka na mnie ktoś i jeszcze muszę trochę się pouczyć. ;o

Volturi

Ja też znowu chora ;(:P
I też chce jakiejś odporności od kogoś ! Ktoś się podzieli?;>;DD
Ach i jutro pierwsze spotkanie do bierzmowania i msza przed tym;|
Masakra ;/
I teraz obejrzę sobie jeszcze coś na youtube i lece sie uczyc oO'

Moderator

Ja mam bardzo dobrą odporność, więc mogę Wam uszczypnąć po troszeczku. ; D Nadłużej choruję 3 dni, z czego tylko mniej więcej 2 mam gorączkę. Wyjątkiem jest kaszel, bo jak już zacznę kaszleć to kaszlę i kaszlę. Wink

Volturi

Ja ogólnie z odpornością nie mam tak źle.
Za to szybko łapię kontuzję, a potem są nieprzyjemności.
Tak jak teraz.. przez dzień ledwo chodziłam, ale teraz już jest lepiej ;]
Miejmy nadzieję, że już w tym roku nic mnie takiego nie spotka.

A teraz dobranoc ;*
Jutro trzeba wcześnie wstać ;P
Przynajmniej ja muszę, bo wolontariat czeka, jak to w piątek ;]

Moderator

Ja też idę spać, bo tradycyjnie - godzina 6 zrywam się z łóżka i jak zwykle się i tak nie wyrabiam. (Nie to, że mam tak dużo do zrobienia, ale nigdy nie potrafię zorganizować rano czasu). Dobranoc, kolorowych snów. ;*
Taa, bo mi się np. dzisiaj śniło wszystko fajnie w i ogóle, miałam imprezę urodzinową, ale na koniec snu spotkałam się już zupełnie gdzie indziej z moją przyjaciółką, która mnie spoliczkowała i zaczęła coś wrzeszczeć w stylu "Jak mogłaś mi to zrobić? Mi? To?". o.O

Volturi

Fajny sen ;o
Słyszałam, że sny spełniają się na odwrót ;D
Ale ile w tym prawdy to nie wiem, bo jak śnię i potem się obudzę to już nic nie pamiętam ;P

Miłego dnia życzę. Wink

;*

Zimna Istota

Ja też tak mam, że jak się obudzę, to wiem że coś misię śniło, ale za nic w swiecie nie moge sobie przypomniec co :P

Moderator

A ja często mam tak, że rano pamiętam, ale jak wstanę z łóżka to już nie. Albo rano nie pamiętam w ogóle czy cokolwiek mi się śniło, a z biegiem dnia, dzięki rzeczom jakie się w nim przydarzyły stopniowo mi się wszystko przypomina. Very Happy

Moje sny nie spełniają się ani na odwrót, ani dokładnie. Ale często bywa tak, że znaczenie w sennik jednego, najbardziej wyraźnego akcentu całego snu się sprawdza.